Pierwszy raz posługiwałam na rekolekcjach wakacyjnych i nie byłam pewna, jak sobie poradzę. Pan Bóg wziął mnie – „nową” w tym wszystkim, „niewiadomą”. Na długi czas przed wyjazdem starałam się trzymać wszystko pod kontrolą, bałam się Mu zaufać i oddać sprawy, w których nie domagałam.
Podczas tych sześciu dni oazy Pan Bóg na nowo pokazał mi, co znaczy być dzieckiem, Jego ukochanym dzieckiem, o które się troszczy. Jak Ojciec pragnie, abym na Nim polegała i zawierzała Mu każdą chwilę. Okres rekolekcji to był czas zawierzenia się Bogu, przeżywania chwil zabawy z dziećmi na Jego chwałę, odkrywania w nich piękna dziecięctwa Bożego, służby innym jako wielkiej łaski.
Poznałam cudowne dzieci i mogłam posługiwać razem ze wspaniałymi: animatorkami i moderatorką oraz Księdzem. Było to wyjątkowe doświadczenie, za które jestem ogromnie wdzięczna.
Za to wszystko chwała Panu!
Wanda