J 6, 24-35
Widać dzisiaj w tej Ewangelii troskę Jezusa o to, żeby znaki, które daje, żeby one głęboko poruszały nas wewnętrznie i poprowadziły tam, gdzie On nas zaprasza. To może będzie dla Ciebie trudne zadanie, ale spróbuj sobie wypisać wszystkie znaki, które dostałeś/dostałaś od Boga. Znaki – to znaczy takie wydarzenia albo takie słowa, które dotarły do Ciebie; takie osoby, poprzez które stało się dla Ciebie jasne, że Bóg coś ważnego chce Ci zakomunikować. Do czegoś Cię wzywa, przed czymś chce Cię ostrzec. I teraz wypisz te znaki i dokładnie zobacz, co z nimi zrobiłeś/zrobiłaś. W jakiej mierze poszedłeś za tymi znakami. Jakie wyciągnąłeś z tego konkretne dla siebie mniejsze wskazówki, które z nich już wykonałeś, a które wciąż czekają jeszcze na realizację. Nie wolno marnować znaków.