Mk 1, 7-11

Jezus przyjął chrzest z rąk Jana Chrzciciela, a z nieba dało się słyszeć głos: „Ty jesteś moim Synem umiłowanym, w Tobie mam upodobanie”. Takim właśnie umiłowanym synem, córką stałeś się w momencie chrztu, więc te słowa skierowane są również do Ciebie. Czy potrafisz w to uwierzyć? Dlaczego tak łatwo przychodzi wierzyć nam w to, co mówią o nas inni? Dlaczego tak bardzo przejmujemy się słowami, które, rzucone nawet przez kogoś w żartach, przyjmujemy jako prawdę o nas? Dlaczego łatwiej jest nam nawet uwierzyć w te wszystkie negatywne myśli o sobie samym, które kłębią się w głowie, a często nie mają nic wspólnego z rzeczywistością? Dlaczego często o wiele bardziej wierzysz innym lub sobie samemu niż Twojemu Zbawicielowi? Czy jesteś w stanie uznać fakt, że jesteś umiłowanym dzieckiem Boga?