Podczas adwentowych rekolekcji naszej Diakonii szczególnie dotarło do mnie wspomniane w pierwszy dzień ubóstwo. Znając podstawową definicję, wydawało mi się to troche bezsensowne i przewidziane dla osób konsekrowanych. I wtedy usłyszałam, że moim ubóstwem ma być moja gotowość do zostawienia tego, co mam oraz pójścia tam, gdzie On mnie poprowadzi. Dodatkowo uświadomiłam sobie kolejny raz, że słowa: „bądź wola Twoja, jako w niebie tak i na ziemi” są bardzo ważne nie tylko w moim życiu, ale i każdego człowieka. Dlatego następny dzień zaczęłam od prośby, by Bóg uzdalniał mnie do życia według Jego woli i w takim ubóstwie, do jakiego zaprosił mnie podczas rekolekcji. Tym bardziej cieszę się z tego, że Jego wola doprowadziła mnie dzisiaj do spowiedzi, a weekendowe rekolekcje do radosnego czekania na Boże Narodzenie!
Chwała Panu!♡

Bogna