Mt 17, 1-9

„Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba oraz brata jego, Jana, i zaprowadził ich na górę wysoką, osobno.” Tam w ich obecności pokazał im swoje Boskie oblicze, a z nieba dało się słyszeć głos Ojca, mówiący „To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie!”
Warto zwrócić uwagę na fakt, że Jezus zabrał ze sobą jedynie trzech swoich uczniów, a na dodatek zrobił to osobno. Nasuwa się zatem pytanie co z pozostałymi uczniami, byli gorsi, nie zasłużyli sobie? Spójrzmy na to z nieco innej strony. Bardzo ważnym elementem przeżywania naszej wiary jest wspólnota i to we wspólnocie w dużej mierze poznajemy Naszego Boga. Ale oprócz tego każdy z nas jest wezwany do osobistej i niezwykle intymnej relacji z Bogiem. W dzisiejszej Ewangelii Jezus daje się poznać swoim uczniom inaczej niż zwykle. Nie przemawia do nich w obecności tłumu, ale objawia im swoje oblicze na osobności. Dokładnie w ten sam sposób Jezus chce dać się poznać również Tobie. Chce Cię dzisiaj zabrać na górę, gdzie będziesz Tylko Ty i On, i w sposób niepowtarzalny i wyjątkowy pokazać Ci swoje oblicze. Czy dasz Mu taką możliwość? Czy zdobędziesz się na wysiłek, aby wdrapać się na górę, gdzie czeka na Ciebie sam Bóg?