Łk 20, 27-38
Saduceusze nie wierzą w zmartwychwstanie. Nie ufają Jezusowi na tyle, żeby przekonać się o Jego mocy – mocy zmartwychwstania. Potrzebują jakiegoś wyjaśnienia. Ale po co? Wiara przecież nie potrzebuje wiedzieć wszystkiego. Potrzebuje jedynie miłości, której im brakowało.
Czy ja mam w sobie tę miłość?
,,Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych, wszyscy bowiem dla Niego żyją” (Łk 20,38). Jezus pokonał śmierć, więc także może pokonać i moją duchową śmierć. Wybacza moje grzechy, które mnie niszczą. Pragnie, abym żył w Nim i z Nim kroczył w światłości, zostawiając ciemność za sobą i nie powracając do niej. Moja Miłość jest wszechmogąca. Trwając przy Niej, nic nie może mi się stać.