Przyjeżdżając na tegoroczne rekolekcje, wiedziałem, czego się spodziewać ponieważ była to moja druga Oaza Ewangelizacji. Nie spodziewałem się jednak tego, że aż tak ją przeżyję. Z każdym nabożeństwem coraz bardziej doświadczałem miłości Pana Boga do mnie. Poprzez Sakrament Pokuty i Pojednania zrozumiałem, że podczas spowiedzi nie mamy czego się obawiać – Bóg nigdy z nas nie będzie się śmiał i nigdy nas źle nie osądzi.

Za to wszystko – chwała Panu!

Marcin