Mt 4, 1-11

Jezus w dzisiejszej Ewangelii wychodzi na pustynię. Pustynia to pustka. Nie ma tam wody, roślin, życia, jedzenia. Szatan przy okazji kuszenia Jezusa odwołuje się do tego, co przede wszystkim bardzo ludzkie – potrzeba jedzenia – lecz Jezus po raz kolejny pokazuje nam, że najważniejszy jest Pokarm Duchowy, czyli słowo Boga. Bardzo często nasze życie jest pustynią, w której nie ma nic oprócz grzechu. Jedynym lekarstwem na to okazuje się być słowo Boże, które ma moc zamienić pustynię w źródło wody.

W momentach suchoty i pustki często wystawiamy Boga na próbę, chcąc udowodnić, że to, co się dzieje, nie powinno mieć miejsca, że to my mamy rację.

Zastanów się dzisiaj, czy w czasie duchowej pustyni potrafisz bezgranicznie ufać Bogu. Jeśli coś jest trudne – powiedz Mu o tym.

Jeśli nie potrafisz zaufać – powiedz Mu o tym.

Jeśli pragniesz miłości – powiedz Mu o tym.

Czas Wielkiego Postu to szczególny czas łaski. Pojawi się tez zapewne wiele pokus, może nawet więcej niż zwykle. Nie bój się. Zaufaj.